Tusk i miłość

Pan Tusk lubi wypływać na nas, tym razem (a było to w styczniu tego roku) postanowił on nakazać kochać, nakazał nam miłowanie i szanowanie innych. Cóż ale Tusk nie ma za wiele z Kaczyńskim i to jest dobre, to chyba jedyna rzecz która ratuje go w swojej pozycji ponieważ tak czy inaczej gdyby nie był takim z lekka przeciwnikiem było by na prawdę tragicznie. Ja się boje co było by w naszym kraju gdyby Tusk był za radiem Maryja, w ogóle Tusk powinien zostać prezydentem, nasza Kaczuszka jest no niestety na, na temat taka, za bardzo trzyma się tradycji co jest na prawdę dość nie poważne i dość złe. I to jest tragiczne. Tusk wygląda na to że “będą z niego ludzie”. Ważną rzeczą jest kierowanie sie miłością tak jak nakazywał nam premier Tusk, wspominał on także o Afryce i innych biednych krajach i mana prawdę rację. Przecież największe okropieństwo to Kaczory, bracia Kaczyńscy to dwaj faszystowscy którzy wieszają psy, przezywają i umieją tylko wyśmiewać i zbijać bąki, a nie mogą powiedzieć nawet słowa bo sie zapluwają, mówią powoli, to są ludzie grubi i otyli którzy nie nadają się na żadną z władz, nadają się aby do udziału w zabawnych filmach, a to wszytko to taka jedna wielka głupot te ich rządy.

Powiązane:

Prawa człowieka, wydawać by się mogło, powinny być przestrzegane w każdej sytuacji. W końcu należą się one każdemu, każdy z nas im podlega, każdy jest przez nie chroniony. Niestety, w rzeczywistości okazuje się, że wciąż na całym świecie ten podstawowy kodeks nie jest przestrzegany. Dla wielu osób oznacza to wiele cierpienia, życie w niegodnych warunkach, […]